Od dawna przyglądam się rozwoju Naszej gminy. Bardzo niepokoi mnie fakt, że od 2017 roku gmina wciąż nie ma aktualnego programu rozwoju tzw. strategii rozwoju gminy. Jest to dokument obligatoryjny, który w sposób klarowny wskazuje na kierunki rozwoju. Oczekuję go z niecierpliwością! Warto również spojrzeć w kierunku planowania przestrzennego – Nasza gmina jest bardzo „zaniedbana” w tej kwestii, a zwłaszcza na tle sąsiadujących nas jednostek samorządowych. Jesteśmy małą gminą, ale nie zmienia to faktu, bo mamy duże predyspozycje by się rozwijać i czerpać z tego nie tylko korzyści finansowe, ale wszystkie wynikające z promocji Naszej Małej Ojczyzny. Gmina, która się nie rozwija, to się cofa – a ostatnio odnoszę wrażenie, że powoli to zjawisko zaczyna zadomawiać się również u Nas.