Dnia 18 czerwca 2018 roku uczniowie klas od IV do III gimnazjum pojechali na długo wyczekiwaną wycieczkę do Ojcowskiego Parku Narodowego.

Wszyscy uczestnicy wyjazdu zebrali się już o 6.45 na placu szkolnym i po sprawdzeniu listy obecności oraz sprawności autokaru, wyruszyli w dwugodzinną podróż. Zwiedzanie rozpoczęli od zabytkowego tartaku i młynu w Boroniówce, gdzie mogli dowiedzieć się, jakie są rodzaje i etapy produkcji mąki oraz jak wyglądało to kiedyś.

Następnym punktem programu był słynny Zamek w Pieskowej Skale oraz Maczuga Herkulesa – najbardziej znany masyw skalny na terenie Polski. Uczestnicy wycieczki poznali także ciekawą legendę, według której nazwa zamku pochodzi od lojalnych psich towarzyszy, którzy przynosili zamkniętej w wieży księżniczce jedzenie, aby ta nie umarła z głodu, tak jak chciał tego jej zły mąż. Na pamiątkę tego wydarzenia lokalna ludność nadała temu miejscu nazwę Pieskowej Skały. Następnie uczniowie udali się szlakiem parku do Jaskini Łokietka. Jest ona najsłynniejszą jaskinią na terenie Ojcowskiego Paku Narodowego, a to wszystko za sprawą legendy, według której książę Władysław Łokietek ukrył się tam przed pościgiem swojego rywala do tronu i dzięki temu przeżył. Wejście do groty miała rzekomo zasłaniać pajęcza sieć, którą symbolizuje brama na wejściu do pieczary. Uczniowie zwiedzili trzy komory jaskini – salę rycerską, kuchnie i sypialnię. Po powrocie na początek trasy, uczestnicy mogli zjeść grillowane kiełbaski. Gdy wszyscy spożyli posiłek i odpoczęli, wyruszono w drogę powrotną.

Uczniowie jednomyślnie stwierdzili, że wycieczka była udana i szczęśliwie wrócili do domu, ciesząc się nadchodzącymi wakacjami.

Alicja Żukowska