W dniu 2 października 2015r. wszyscy uczniowie naszej szkoły wzięli udział w wycieczce szkolnej w Tatry, która odbyła się w ramach cyklu wycieczek pieszych, jaki realizuje nasza placówka. Po tygodniu deszczowej pogody nastał piękny, słoneczny dzień. Trzy grupy uczniów wyruszyły rano z Maruszyny na wcześniej zaplanowane szlaki, podziwiając złotą polską jesień, która w górach ma szczególny urok.
Najmłodsza grupa uczniów z klas O – III udała się na krótką, lecz urokliwą trasę – Doliną Strążyską do Siklawicy. Wszyscy świetnie poradzili sobie z górskim szlakiem pod czujnym okiem przewodnika, wychowawców p. Lucyny Leśniak – Mazur, Tomasza Mazura, Heleny Zapotocznej i Małgorzaty Potyry oraz rodziców, którzy również uczestniczyli w wycieczce. Po odpoczynku w Herbaciarni na Polanie Strążyskiej zmęczone ale zadowolone maluchy wróciły do Maruszyny.
Druga i trzecia grupa uczniów wyruszyła w kierunku Palenicy Białczańskiej. Uczniowie klas IV – VI zaczęli swoją wyprawę z Wierchu Poroniec na Rusinową Polanę. Będąc w świetnej kondycji dzięki m. in. intensywnym zajęciom z wychowania fizycznego pod okiem p. Konrada Kuźmińskiego wszyscy uczestnicy zadeklarowali chęć udziału w dłuższej wyprawie, w związku z czym ruszyli na … Gęsią Szyję. Po pokonaniu ponad 1000 schodów osiągnęli cel. Uczniowie i wychowawcy: p. Konrad Kuźmiński, Elżbieta Kuźmińska, Beata Serwatowicz i Robert Cherchel mogli podziwiać piękną panoramę Tatr Wysokich oraz Bielskich. W drodze powrotnej grupa zatrzymała się w kościele Dominikanów na Wiktorówkach, skąd po zejściu do Zazadniej wrócili do domu.
Trzecia grupa uczniów – gimnazjalistów pod opieką p. dyr. Stanisława Peciaka, Danuty Budzyk i Grzegorza Gila udali się do Morskiego Oka, po drodze podziwiając Wodogrzmoty Mickiewicza oraz faunę i florę Tatrzańskiego Parku Narodowego. Po dotarciu do schroniska i krótkim odpoczynku, wszyscy uczestnicy dziarskim krokiem pokonali trasę z Morskiego Oka do Czarnego Stawu nad Morskim Okiem. Będąc w sercu Tatr Wysokich młodzi turyści podziwiali najwyższy szczyt Tatr Polskich – Rysy. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wszyscy w doskonałych nastrojach wrócili do Maruszyny.
Wyprawy 3 grup udały się w stu procentach, a uczniowie już myślą o następnych ekscytujących eskapadach, tym razem w inne rejony górskie.